Wzór strasznie mi się podoba. Długo czeka na rezlizację. I niestety jeszcze poczeka... :(
Bransoletka prezentowana poniżej została wykonana przez Panią Anię Mielcarek.
Piękna.... :)
Schemat zaczerpnięty z tej strony.
Warto przejrzeć również inne schematy. :)
A tu blog tej uzdolnionej Ukrainki
Jeśli jeszcze nie zetknęłyście się z peyotem to najlepiej wpisać w wyszukiwarkę np. "peyote tutorial"
Sama najchętniej uczę się z filmików.
Do tego rodzaju bransoletek wykorzystacie parzysty (Odd-Count Peyote) lub nieparzysty (Even-Count Peyote)
W przypadku powyższej bransoletki użyty został nieparzysty payote.
Świetnie sprawdzają się przy tego typu bransoletka zapięcia z kółeczkami/loopami
Kiedyś i ja taką bedę miała.... ;)
Do kompletu Pani Ania stworzyła peyotowy pierścionek.
Peyote jest bardzo wdzięcznym ściegiem i daje dużo możliwości.
Dziękuje za tak szybką wysyłkę zamówionych produktów :) Dzisiaj otrzymałam paczkę i karteczkę z blogiem więc wchodzę , zostawiam ślad :) obserwuję jako Onlyhope :) Zapraszam na swojego bloga :) Tworzę biżuterię artystyczną Onlyhope i oczywiście z półfabrykatów między innymi od was :) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńwww.onlyhope-art.blogspot.com
Śliczna bransoletka :) peyote stitch jest bardzo wciągającą techniką, mimo że jest dosyć pracochłonna.
OdpowiedzUsuńhttp://lilobeaded.blogspot.com/
tylko podziwiać są na prawde piękne
OdpowiedzUsuńtylko podziwiać są na prawde piękne
OdpowiedzUsuń