Czasochłonna, ale bardzo efektowna bransoletka Capricho
Użyte koraliki:
kulki 4mm (użyłam ich 350szt. - mam szeroki nadgarstek)
Zapięcie, w którym się zakochałam" ;)
Uważam ja za dość łatwą do wkonania.
W wyszukiwarce wpiszcie bracciale capricho.
Wyskoczy Wam kilka filmików tutoriali.
Owocnej pracy :)
Jest piękna i ten fiolet...
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszła pozdrawiam
OdpowiedzUsuńniesamowita piękność, ciekawi mnie ile czasu potrzeba na zrobienie takiej?
OdpowiedzUsuńDzięki :) Niestety robiłam ją "na raty" i nie wiem ile dokładnie czasu poświęciłam. Napewno jest czasochłonna. Przy następnej postaram się zmierzyć czas
OdpowiedzUsuńPiękna! Czy mogłaby mi Pani napisać ile musiałabym zakupić koralików (i których) na taką bransoletkę? :)
OdpowiedzUsuńKonkretnie chodzi mi o liczbę opakowań toho 15
Usuńtoho, amethyst 11, toho jet 11 :)
Toho 15/0 1 opakowanie
OdpowiedzUsuńToho jet 11/0 2 opakowania
Toho amethyst 11/0 1 opakowanie
Dziękuję ślicznie ;*
Usuńwitam,
OdpowiedzUsuńchciałabym się dowiedzieć jakiej żyłki najlepiej użyć do takich bransoletek bo tam kilka razy trzeba przekładać i nie chciałabym w połowie drogi stanąć bo mam "za grubą" żyłkę :)
Osobiście do wszystkich plecionek używam nici monofilowych 0,20 tzw. nici-żyłek.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za pomoc :)
OdpowiedzUsuń