Ponieważ jestem mamą pierwszoklasistki to w tym roku debiutuję w temacie bożonarodzeniowy kiermasz świąteczny. Od kilku dni zgłębiam zasoby internetu w poszukiwaniu inspiracji.
Poszukuję ozdób świątecznych do wykonania wraz z dzieckiem.
Pierwsze na tapetę poszły gwiazdki wykonane z masy termoutwardzalnej w kolorze białym.
Kiedyś próbowałam już sił z masą - powstało kilka słodkości :)
Oto efekt naszej pracy.
Mał słabość do motywu "sweterek". Dlatego gwiazdka z tym motywem bardzo przypadła mi do gustu <3 Zosia również oszalała na jej punkcie. Kulałyśmy rurki i robiłyśmy sploty "druciane".
Korzystałam z filmiku znalezionego w internecie link .
Kolejna gwiazdka wymagała zdecydownanie mniej pracy ;)
Masę rozwałkowałyśmy jak ciasto na pierniczki wałkiem.
Potem frywolitkowa serwetka widoczna na zdjęciu została położona na masie i wprasowana w nią za pomocą wałka. To samo da się zrobić z serwetką szydełkową. Potem foremką do pierniczków wycięłyśmy kształt gwiazdki. Wykałaczką zrobiłyśmy dziurki do wstążeczek.
Wypiekałyśmy w piekarniku 30 minut w 110 stopniach.
Zosia rozszalała się na maksa. Wałkowała, wycinała i skręcała.
Bawiłyśmy się świetnie przy tej "pracy" :))
Ależ śliczne te gwiazdki! Widać, że Zosia co nie co, odziedziczyła po mamie ;)
OdpowiedzUsuńTakie gwiazdki mają wiele uroku!
OdpowiedzUsuń