Drogie mamy!
Wszystkiego naj w dniu Waszego święta :)
Miałam "małą" przerwę w blogowaniu.
Nie znaczy to, że w tym czasie obijałam się koralikowo ;)
Efekt mojej pracy
Tak jak pisałam wcześniej moja "trójkątowa miłość" nadal kwitnie :)
Gwiazdka zszyta jest z 5 trójkątów (podobnych do hematytowego, na którym zawieszona jest gwiazdka).
Scieg peyote, moja ukochana żyłak 0,20, TT004, TT002.
W środku gwiazdka jest pusta.
Wyszła tak sztywna, że nie trzeba jej było wypełniać koralikami.